niedziela, 12 października 2014

Z innej beczki ...

 
Witam :)
Dziś mam dla Was coś całkiem innego ....
Czasem lubię sobie coś ulepić z masy solnej , wiem ze nie wychodzą mi takie cuda jak Oliwii , Ewie  , czy Ani , ale lubię i już :) . Gorąco zachęcam  do obejrzenia cudów jakie tworzą .
Pomysły zaczerpnęłam właśnie od nich , mam nadzieję że dziewczyny nie będą mi miały tego za złe...
 



 
i kilka czekających już długi czas na pomalowanie ....
 

 
 
A na koniec kawałek sernika na zimno , taka moja ulepszona wersja  kokosowo -żurawinowa :)   
Pozdrawiam
Marta
 

15 komentarzy:

  1. Świetne te solniaczki i powiem Ci,że wcale nie są gorsze od tych co dziewczyny robią .A jak jeszcze lubisz to robić i sprawia Ci to przyjemność to trzeba je tworzyć i czerpać z tego radość .Pięknie lepisz te aniołeczki ,ja to nawet tak nie umiem ,jedynie siedzę w tych różach .
    Miłego dnia Stokrotko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale super soliniaczki i jak ich dużo :0 a ciasto wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żurawina - coś dla mnie. Mam się nią faszerować.

    Mnie plastelina, modelina, masa solna i tym podobne "gnioty" nie lubią, więc nawet się za to nie biorę, choć czasem mam ochotę. Twoje są śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne solniaczki ,masz dużo tlentów, ciekawa jestem co jeszcze robisz

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne cuda Ci wyszły Stokrotko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczego nie wychodzą, uważam że są piękne i mają takie słodziutkie buźki :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne są Twoje solne cudeńka !!!
    Takie kolorowe no i można powiesić :)
    Aż nie mogę się doczekać pomalowania tych, które czekają na ukończenie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak najwięcej frajdy z tworzenia aniołków zyczę. Bo te naprawdę wyszły Ci świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne Ci wyszły!ale ten sernik aż dostałam ślinotoku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Twoje solniaczki są przesłodkie! Szczególnie aniołeczki mi się podobają. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Solniaczki wyszły świetnie i czekam na pozostałe :) a sernikiem kusisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne te Twoje solniaczki. Ja dawno nic z masy solnej nie robiłam, ale może na święta coś ulepie-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Super solinki! Kazdy ma swoj wlasny styl, i każdy jest wyjątkowy! ;) Dziękuje że o mnie też wspomniałaś ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładnie Ci wyszły i pomalowałaś zgrabniutko. Uważam, że są jak najbardziej udane:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa:)