Odpowiedź : 7 , przynajmniej tych które nadają się do pokazania :)
Witam , po małej przerwie
Dziś jak w tytule skarpety , sztuk 4 , albo dwie pary jak kto woli :)
Granatowe i rudo - brązowe ,
w sumie można powiedzieć , że jeden dzień = 1 skarpeta
Robione na drutach nr 3,5 - granatowe i 4,5 rude ,
włóczka użyta to Kotek i Kocurek
Długo "chodziły " za mną i nie raz też słyszałam , że powinnam jakoś " podpisywać " swoje szydełkowce i dzięki pomocy Joasi z bloga Pracowite Słoneczko mam i ja swoje metki :D ,
nie miałam pomysłu co na nich powinno być , więc po prostu umieściłam adres bloga i od dziś będę sobie wszywać gdzie się da :)
Trampki z poprzedniego wpisu nadal nie mają głowy , ale zamierzam to zmienić wkrótce więc następny post może być tym wyjaśniającym :)
Pozdrowionka
Marta
super skarpety, na pewno cieplusie
OdpowiedzUsuńSuper, Mi się podobają Twoje skarpety.A moze powinnas miec jeszcze swoje logo...Pomyślę o nim:)Pozdrawiam cieplo:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja sie na tym kompletnie nie znam :(
UsuńTak czy inaczej, ja bede mysleć:)INTENSYWNIE!
UsuńNa drutach jestem noga więc takich ładnych skarpetek nie zrobię
OdpowiedzUsuńDziękuję , ja osobiście nawet lubię dziergać na 5 drutach :)
UsuńSkarpety świetne :) moja babcia nam zawsze takie robiła coby nam nóżki nie marzły w zimę :) pozdrowionka...
OdpowiedzUsuńDruty to dla mnie inna bajka, prędzej szydełko ;)
OdpowiedzUsuńAle skarpetki wyszły wspaniale !!
Metki to świetny pomysł.
I oczywiście, wszywaj do każdego swojego dzieła, niech wiedzą inni gdzie mają potem przyjść!
Pozdrawiam :)
Wspaniałe skarpety :-) Śliczne kolory :-)
OdpowiedzUsuńCiepłych skarpetek nigdy dość.
Pozdrawiam serdecznie.
-Ile zdjęć można zrobić skarpetom ?
OdpowiedzUsuń-tyle ile się zmieści na karcie ;-D
świetne skarpety, zazdroszczę metek sama miałam chęć takie zrobić. Bardzo fajna sprawa móc je wszywać w swoje twory.
OdpowiedzUsuńFajowe skarpety, a te rudo brązowe to są moje ulubione. Świetny pomysł z metkami. Będzie Cię łatwiej wytropić:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
PS. a kiedy będzie rozwiązanie zagadki ze stopami szydełkowymi? Cały czas zerkam i myślę, kto to jest, ale nie wiem:)
UsuńZaryzykuję strzał: Leonard z The Big Bang Theory???:)
Nie znam żadnego Leonarda :) , dziś biorę się w końcu za głowę i po niedzieli już powinien być Ktosiek gotowy do pokazania
UsuńAle bombowe!!!!! Na pewno są bardzo ciepłe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIm więcej zdjęć tym lepiej. A ja do Ciebie zagladać, aby zobaczyć, czy coś nowego zrobiłaś. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczę tu wspaniałą pracę:D
OdpowiedzUsuńSzydełkuje sie coś cały czas , ale , nie mogę robić jak mam konkretne osoby w domu i tak dłubie po trochu to jedno to drugie :)
UsuńJa skarpety tylko noszę i kupuję, więc uszycie to dla mnie na wysoki level. Moja ciotka próbowała sama zrobić i wyszły proste w pięcie, więc nie wiem, jak to się robi, żeby skarpety zachowały skarpetowy charakter.
OdpowiedzUsuń