Witam
Na początek to przepraszam wszystkich za nieprawdziwe rurki , chociaż tak nie do końca :P , bo po cichu liczyłam na to że na pierwszy rzut oka większość z Was pomyśli ze to jednak prawdziwe :) .
I skoro chciałyście już notować przepis to dziś mam dla Was prawdziwe rurki i prawdziwy przepis , wcześniej jednak szydełkowe serduszka , które "musiałam " zrobić .
A tu mix rurek upieczone wczoraj wieczorkiem po pracy po 19 , co przyznaje dziś było niezbyt mądrym pomysłem bo mając tylko 10 foremek rurek ostatnią partie wyjęłam z piekarnika o 22 . Inna sprawa ze od tygodnia wybierałam się do sklepu dokupić foremek , ale jak się ma sklerozę to tak jest .
Tu mix "nadzianych" rurek z kremem budyniowo- truskawkowym i szydełkowe
i mix pustych , szydełkowych i jadalnych :)
i na koniec obiecany przepis :
40 dag mąki
25dag margaryny
2 żółtka
1łyżeczka octu
1/2 szkl. kwaśnej śmietany
zagniatamy ciasto , wałkujemy cienko , kroimy na paski , nawijamy na foremki ,
maczamy w białku i cukrze - jeśli ktoś chce
a potem to już tylko obżarstwo i wyrzuty sumienia ze tak dużo się zjadło :)
z tej porcji powinno wyjść ok 40 rurek
Jednak to nie koniec .
Mam jeszcze pytanie , czy ma ktoś może schemat na szydełkową róże ?
Wiem , ja i schemat to nie ta sama bajka , ale jak to się mówi czasami są wyjątki , więc jeśli ktoś byłby w posiadaniu jakiegoś "przepisu " na różę byłabym wdzięczna .
Teraz to już koniec , się rozpisałam jak nigdy
Pozdrawiam
Marta
Ja nie pomogę, bo szydełkowe robótki mi nie po drodze. Ale taką rureczkę to bym zjadła. Serdecznie Cię pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo zapraszam na rurki :)
Usuńniesamowita jesteś, pieczesz szydełkujesz, co jeszcze przegapiłam?
OdpowiedzUsuńmaluje tapetuje szpachluje :D
UsuńNo jestem pod wielkim wrażeniem :-) Jak Ty to wszystko robisz? :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuje , jak mam wene to mi wychodzi coś mniej lub więcej :)
Usuńo matko ale smakołyki!!!!! poczęstuję się i niech idzie w boczki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję , byle równo się odkładało :)
UsuńOjejku!! Jakie pyszne rurki :) Ale mi smaka narobiłaś...gdyby nie odległośś to juz bym była u Ciebie na kawce i częstowała się tymi słodkościami haha :) Pozdrawiam ciepło!!
OdpowiedzUsuńMniam... :)
OdpowiedzUsuńO Ty kusicielko, takie pyszności pokazujesz a ja na diecie ;) Hihi
OdpowiedzUsuńSerduszka są bardzo ładne :)
Oj tam dieta , od jutra tez można zacząć :)
UsuńFajny przepis ale ja sobie życie ułatwiam przy takich rurkach i kupuje gotowe ciasto francuskie:)
OdpowiedzUsuńMożna i tak , ale ja wolę sobie sama zrobić bo to lubię :)
Usuńpozdrawiam i dziękuję :)
ale pyszności!!!!
OdpowiedzUsuńSerduszka świetne a rurkami kusisz:)
OdpowiedzUsuńRurki wyglądają pysznie :) ja niestety jestem kompletnym beztalenciem kulinarnym :). A serduszka urocze :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszka, a te rurki to już wymiatają, rewelacja normalnie. Dzięki za przepis na te prawdziwe. A to trzeba foremki mieć jakieś specjalne?
OdpowiedzUsuńDziękuje :) , tak sa takie specjalne rurki zrobie fotkę i umieszczę w następnym wpisie
Usuńpozdrawiam
Mimo póżnej nocy muszę dwie zjeść łapczywie bo tak lepiej smakuję ;)
OdpowiedzUsuńZjadłabym te prawdziwe rurki, bo wyglądają przepysznie, a szydełkowymi bym nakarmiła lale:)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszka :) A rurki kuszą :D
OdpowiedzUsuń