16 kwiatów ....

 Witam , dziękuję za miłe komentarze dotyczące aniołka:).

Dziś mam dla Was coś wiosennego ,co powstało z połączenia szydełka i drutów - na początku miał to być wianek kwiatów , potem zmieniłam koncepcje na  kosz kwiatów , albo coś w tym rodzaju :) .

 Przecięłam koło styropianowe na pół , obrobiłam półkole na drutach  na około żeby nie było szwu a ucho kosza jest zrobione sposobem zamotkowym   - 3 sznurki i zaplecione w warkocz , potem wystarczyło zrobić 16 kwiatów ( ok 40 min na jeden , przynajmniej  w takim tempie mi to szło ) do tego trochę listków , potem przyszyć wszystko i gotowe :)

 

 

 i od tyłu

Jak zwykle za dużo zdjęć , bo nie umiałam wybrać jednego i nie każde oddaje rzeczywisty kolor .

Miłego weekendu :)

...... WYLĄDOWAŁ :)

Witam Was w ten niedzielny poranek :)

Nie sądziłam że gwiezdne majtasy wzbudzą takie zainteresowanie :D, ale przechodzę do sedna sprawy ,  wylądował w moim ogródku i już jest  właściciel  modnych majtasów , udało mi się uchwycić jego niezdarne lądowanie :D

 

 

 

 

Aniołek jak widać , ma być pamiątką chrztu , jeszcze jest niedokończony , na chmurce którą ma trzymać w rączkach muszę wyszyć jeszcze datę , ale cały czas czekam na informację w tej sprawie , nie mniej jednak postanowiłam go wam pokazać już teraz.

Mam nadzieję , że nie jesteście rozczarowane , tym że to nie królik  i nie miś , ale prawie lalka i jakby nie było chłopiec , tyle że anielski :) , najbliżej prawdy była jedna osóbka -

Picot Kinga 21 marca 2014 18:46

A ja od pierwszego spojrzenia pomyślałam o małym chłopcu. I chyba z tym skojarzeniem jestem jedyna :)...

 

 

Pozdrowionka

 

Wkrótce ....

Drogie Panie ,

jeśli chcecie by Wasz mężczyzna nosił się modnie  , powinnyście mu sprawić takie oto bokserki , podobno to najnowszy krzyk mody w pewnych kręgach :) , wkrótce ujawnię właściciela tych oto szalenie modnych majtasów :D

 

 

 

 

Tymczasem , możecie pogłówkować kto to może być :).....

 

 

 

3 sprawy ( a miało nie być zaległości )

Po pierwsze  :)

Zapraszam wszystkich do udziału w candy  u Oliwii , każdy kto zna jej blog , wie jakie cudeńka tworzy i wie , że warto wziąć udział w zabawie , a ci którzy nie znają niech zaglądną bo naprawdę  warto -  Oliwia Art Deko :)

 

 

 

po drugie  po raz kolejny od Słono mi-Kaśka otrzymałam nominację do Liebster Award , o pierwszym możecie poczytać TU , dlatego pozwolę sobie tym razem z powodu braku czasu tylko podziękować za kolejne wyróżnienie , a pominąć  cały obowiązek z tym związany , mam nadzieję , że zostanie mi to wybaczone :)

 

i po trzecie to mój udział w turkusowej wymiance u Ani ,nie pokazywałam Wam co dostałam ani tym  bardziej co ja przygotowałam dla mojej turkusowej pary którą była Mikko

Oto co ja przygotowałam :

turkusowy miś - jedyne zdjęcie jakie mam i które  najlepiej oddaje kolor , przyznam ze miso mi się spodobał i planuje kolejne w innej kolorystyce , oczywiście z serduchem :)

 do tego trochę słodkości i przydasi  była też pocztówka z mojego miasta

 

 

a ja otrzymałam  taki zestaw , za który dziękuję Mikko jeszcze raz  (zdjęcie pożyczone z jej bloga, mam nadzieję że nie ma nic przeciwko , ja nie zdążyłam zrobić  fotki całości prezentu ) 

 

 

 I to b było na tyle , mam nadzieje że nikogo nie zanudziłam :)

Dziękuję , że do mnie zaglądacie i macie czas zostawić ślad po swojej wizycie , dziękuję w imieniu Kudłatego za tak ciepłe przyjęcie .

KUDŁATY

Witam :)

dziś pokażę Wam misia roboczo nazwanego Kudłatym  .

Jak tylko zobaczyłam tą włóczkę wiedziałam ze muszę ją mieć :), jest nawet dosyć wydajna misio ma ok 30 cm a zużyłam niecałe 10 dag . Nie przewidziałam tylko , że trochę ciężko szydełkować taką kudłatą włóczką , ale trud chyba się opłacił .

Robiąc go padło magiczne pytanie siostrzenicy "a dla kogo to ? " i tak Kudłaty znalazł już właścicielkę  mając zaledwie jedna nogę :)

 

 

 

 

 

Na szczęście jeszcze trochę włóczki jest więc kiedyś powstaną  inne "Kudłacze"

Pozdrawiam i udanego weekendu życzę :)

Kaktus

Wszędzie wiosna  , kwiaty i kolorowo więc i  u mnie kwiat , co prawda nie wiosenny ale jednak .

Idealny dla osób mających  kłopoty z uprawą roślinek , nie trzeba podlewać , wystarczy się pozachwycać :)

Przyznam że powstał tylko dlatego , ze nic innego mi się nie udawało i spodobał mi się na tyle , że  planuje kolejne

Motylem jestem :) +

 Dziś będzie głównie coś co robiłam dla pewnej osóbki :) , mogę pokazać bo wszystko i tak już widziała wcześniej . Dziś  poleciało do nowej właścicielki

po pierwsze  -

 motylki , robione oczywiście bez żadnego schematu i mimo ze w końcu coś tam sobie rozpisałam to i tak ciężko znaleźć dwa jednakowe :)

 

 

po drugie -

 króliczek którego już raz robiłam , przypomnę ,że wzór zaczerpnięty oczywiście za zgodą właścicielki z bloga My Crochet Privacy 

 

 i po trzecie -

sowie czapy jedna już była pokazana , ale tym razem ma doszyty kwiatek i druga z jaśniejszym różowym powstała w dwóch egzemplarzach bo oczywiście moja siostrzenica stwierdziła że też by taką chciała , więc ciotka nie miała wyjścia i musiała zrobić drugą :) , pomijam fakt  , że praktycznie każdą rzecz jaką robię tez by chciała mieć  :)

A na koniec trochę spóźnione dla osłody ciacho dla wszystkich Kobietek z okazji naszego święta :)

 

i już całkiem na koniec coś co lubię :)

STOKROTKI :)

 

 Na dziś to wszystko  ,  chyba kiego mixa  u mnie jeszcze nie było .

Pozdrawiam serdecznie wszystkich i życzę udanego tygodnia :)

Little pony – pikie pie

 

Witam

dziś powrót do szydełkowania i coś co podobno lubią małe dziewczynki :)

Pewnie tej fascynacji różowymi konikami tez nie zrozumiem , ale trudno , widząc dzisiejsze bajki  to człowiek tęskni za poczciwym Misiem Uszatkiem :).

 

 

 

 

Witam serdecznie nowych obserwatorów , cieszę się że dołączyliście  do grona moich gości :)

Dziękuję też za wszystkie miłe słowa  które zostawiacie .

Przepis na życzenie :)

                           OPONKI

przepis 1 :

50 dag mąki
50 dag sera
4 jaja
1/2 kostki margaryny
1,5 szkl cukru pudru
1 łyżeczka sody
1 łyżka octu
cukier waniliowy lub olejek
szczypta soli

ser oczywiście mielony :) zagnieść ciasto  , wykrawać  oponki i smażyć :)


przepis 2 :

50 dag mąki
3 serki homo
1/2 szkl cukru pudru
cukier waniliowy
2 jaja
1/2 łyżeczki sody
1/2 kostki margaryny  ( roztopić )
łyżeczka spirytusu

zagniatamy ciasto , wykrawamy oponki i smażymy :)
serki nie  pamiętam wagowo ale  ja daję takie jak np. danio


Mam nadzieję że się udadzą , ja zwykle robię z tego pierwszego.
Tak właśnie pomyślałam , że jeśli będziecie zainteresowane  albo ktoś szuka jakiegoś przepisu , chętnie podzielę się takowym , jeśli tylko będę  w posiadaniu:)
Pozdrawiam wszystkich łasuchów i nie tylko :), miłego weekendu .