Witam Was w niedzielny poranek :)
Dziś sukienka dla mojej chrześnicy .Wersja pierwotna TU ,
odprułam rękawy , dodałam szydełkową różę i po przeróbce wygląda tak:
I jeszcze torcik jaki dla niej zrobiłam :)
a tu dla "opornych" w kwestii szukania :D wersja pierwotna sukienki
Moim zdaniem druga wersja fajniejsza .
Dziękuje w imieniu Rumcajsa za miłe komentarze :)
Pozdrowionka
M.
same cuda:)
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie.)
OdpowiedzUsuńMnie tez druga wersja bardziej się podoba
OdpowiedzUsuńsuper sukienka, na pewno nabrałą kształtow ;)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńOj tak, druga wersja o wiele lepsza :)
OdpowiedzUsuńSukieneczka śliczna a torcik wygląda smakowicie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj tak, druga wersja ładniejsza. :)
OdpowiedzUsuńA torcik smacznie wygląda ;)
Pozdrawiam :)
Też bardziej podoba mi się druga wersja sukieneczki:) Torcik wygląda smakowicie:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńwdzianko śliczne ale tort .....mmmmmmmmmmm musiał być pycha
OdpowiedzUsuńMnie podobają się obydwie wersje :))
OdpowiedzUsuńA tort - wygląda bajecznie!
Dla mnie druga wersja jest ładniejsza, już wyobrażam sobie niunię :) - sama słodycz
OdpowiedzUsuńPo przeróbce dużo bardziej mi się podoba :-) Śliczna sukieneczka :-)
OdpowiedzUsuńTort wspaniały!
Pozdrawiam serdecznie.
Druga wersja dużo lżejsza, ale i pierwsza mi się podoba. Torcik wspaniały i pasuje do sukienki:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Rewelacja, po przeróbce nabrała charakteru :) A torcik cudny :)
OdpowiedzUsuńSukieneczka jest boska! A torcik wygląda smakowicie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńStokrotko jesteś niesamowicie uzdolnioną bestyjką :D Sukienka rzeczywiście piękna po modyfikacji, a tort - no chylę czoła :) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńCudeńko!!! :)
OdpowiedzUsuńMnie równiez podoba sie wersja druga, sukieneczka niezwykle dwlikatna i elegancka, ale tort:))))slinka cieknie na jego widok.Ale jestes zdolna,fiu, fiu:)))
OdpowiedzUsuń