Witam
Zwykle moje torty są jadalne , ale tym razem coś dla łasuchów liczących kalorie :)
Jest to mój pierwszy szydełkowy tort ma tylko 4 kawałki , bo się okazało że ma być z wisienką a do tego mi nie pasowała więc powstał kolejny , ale o tym wkrótce .
Proszę się częstować :)....
Pozdrowionka
M.
o rany jakie pyszności
OdpowiedzUsuńWow taki torcik ! Z checia sie poczestuje ;) Jest bardzo ladny i oczywiscie pyszny :) Pozdrawiam pracowniapatrycjiicks.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietny torcik,uwielbiam je ale oglądać ,nie koniecznie jeść,bo jakoś za kremami nie przepadam,.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
super torcik!
OdpowiedzUsuńŚliczny torcik, wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda i aż trudno uwierzyć że to szydełkowa praca:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam torty :-) A czekoladowy to mój ulubiony...
OdpowiedzUsuńWspaniały... a jaki mało kaloryczny... ;-)
Pozdrawiam serdecznie.
Aż mi język ...... dalej nie kończę :) - przepyszne :)
OdpowiedzUsuńo rany ale cudo!!!! czyżby ten miał być dla nas??? jestem pod wrażeniem zresztą to już wiesz :)
OdpowiedzUsuńKusisz tymi wypiekami. Ślinka mi cieknie na taki czekoladowy tort. Mniam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Bardzo mi się podobają Twoje dziergane torty! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzypomina taki troche tort ktory sie nazywa czarny las i ktory uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńPrawie tak świetnie wygląda jak ten jadalny...:)
OdpowiedzUsuńPrawie tak świetnie wygląda jak ten jadalny...:)
OdpowiedzUsuń