Dziś kolejny kociak , tym razem w ognistych odcieniach
i póki co to ostatni szydełkowy kot . Powstał w sumie pod wpływem chwili , a gdyby ktoś był zainteresowany to właściciela nie posiada :)
Na obecną chwilę mam dość kotów :)
Pozdrowionka
M.
kociak wyglada rewelacyjnie, jest słodki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały kociak :-) Sama słodycz :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Przecudny :)
OdpowiedzUsuńOgnisty jest przecudny!!! Ściskam mocno:)
OdpowiedzUsuńHihi, normalnie kocia faza:D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Koci rozdział uważam za zamknięty jak na razie :D
OdpowiedzUsuńUrzekające kolory dla figlarnego kotka :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle ostry kocur :D
OdpowiedzUsuńBoskie są te Twoje koty!!!! Zdradzisz mi proszę czym przyklejasz oczy do wełny? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję , po prostu klejem na ciepło , chociaż klej magic też powinien się sprawdzić , tylko jego akurat na kotach nie testowałam
UsuńPozdrawiam
Boski ten kocurek :)
OdpowiedzUsuńciekawy kociaczek, barwy bardzo radosne i gorące- będzie do tulenia jak znalazł na zimę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń